BORA Magazine 02|2021 - Polish

PORTRET IMPRESJE Gorąca

PORTRET IMPRESJE Gorąca MIŁOŚĆ Projektując kawiarkę „Moka Express” w 1933 roku, Alfonso Bialetti stworzył klasyk, który inspiruje do dziś. Tekst SEVERIN HUBER Zdjęcie: Bialetti Co wyróżnia wynalazcę, któremu pisany jest sukces? Z pewnością odwaga, która pozwala radykalnie zakwestionować, czy sprawdzone i znane właściwości przedmiotów na pewno są potrzebne lub optymalne. Tym sposobem Willi Bruckbauer, założyciel firmy BORA, wpadł na pomysł odejścia od unoszących się do góry oparów kuchennych i odprowadzania ich w dół bezpośrednio z miejsca, w którym powstają. Alfonso Bialetti, wynalazca kawiarki „Moka Express”, działał fizycznie w przeciwnym kierunku. Kiedy w 1931 roku ukończył swój prototyp nowego czajniczka, espresso można było wypić wyłącznie we włoskich kawiarniach: przygotowywało się je w dużych ekspresach do kawy. Tłoczyły one gorącą parę wodną z góry na dół przez napełnione sitko na kawę. Jak głosi legenda, Alfonso Bialetti był jednak zafascynowany urządzeniem zwanym „lisciveuse”: rodzajem pralki, w której kobiety z jego rodzinnej wsi w Piemoncie prały tkaniny. System był prosty: najpierw podgrzewana była woda. Po zagotowaniu unosiła się ona przez rurę oraz, po zmieszaniu z ługiem, wylewała na pranie. Bialetti, urodzony w 1888 roku w górskiej wiosce Montebuglio, przeniósł tę zasadę na swoją kawiarkę. Woda podgrzewana na piecu unosiła się z ośmiokątnego czajniczka, przepływając MAGAZYN BORA 61